
Jak polubiłam szparagi
Spis treści
Krem ze szparagów nigdy nie był na mojej liście dań do spróbowania. Nawet ze szparagami miałam dość skomplikowane relacje na początku. Parę razy na początku mi się nie udały (zrobiłam podejście bez teorii i przygotowania) i na kilka ładnych lat je po prostu wyeliminowałam z pola swoich zainteresowań. Aż pewnego dnia, po oglądaniu kolejnych zachwytów w Internecie, zawzięłam się i kupiłam raz jeszcze. Od tego momentu w sezonie szparagowym kupujemy i jemy niemal codziennie.
Zawsze stawiałam na zielone szparagi – szybko, łatwo, bardzo smacznie. Frankonia jednak przekonała mnie do szparagów białych. Dorodne, związane w pęczki i ustawione w rzędy, jak posłuszni żołnierze smaku, na wszystkich targach, które mijaliśmy na swojej drodze. W każdej knajpie – dostępne w wielu odmianach, w postaci przystawek, dań głównych i zupy. Nadrabiałam wieloletnie straty zestawem klasycznym – z młodymi ziemniaczkami z sosem holenderskim lub masłem.
Któregoś dnia zdecydowałam się wreszcie zamówić na lunch krem ze szparagów.
Delikatny, kremowo-maślany smak tak mnie urzekł, że dopisałam krem ze szparagów do listy naszych wiosennych dań. Okazało się, że jest bardzo prosty w przygotowaniu. Oprócz przygotowania bulionu, robi się błyskawicznie, co jest ogromną zaletą przy wyborze dań do obiadu po pracy.
Krem ze szparagów – przepis
Składniki na krem ze szparagów
- białe szparagi – 1 duży pęczek
- bulion warzywny (opcjonalnie)
- masło – 60 g
- mąka – 60 g
- szczypiorek lub pietruszka
- sól, pieprz
- gałka muszkatołowa
- grzanki (opcjonalnie)
- śmietanka do zupy
- żółtko – 1 szt.
- skórka cytryny (opcjonalnie)
Przygotowanie
Ugotować szparagi w osolonej wodzie, ostudzić, odciąć główki, wodę po ugotowaniu zostawić. Ugotować bulion warzywny na włoszczyźnie (albo na ulubionych warzywach).
Tak naprawdę bulion warzywny nie jest obowiązkowy. Przejrzałam mnóstwo przepisów z kuchni frankońskiej na krem ze szparagów – nie znalazłam odniesienia się do kanonu, według którego wszyscy robią tak samo. Są kremy tylko na wodzie po szparagach, na wodzie i na bulionie, na bulionie i z jajkiem zamiast mąki, na mleku i na śmietance. Warto pokombinować ze składnikami, by wybrać wersję najbardziej odpowiednią dla siebie.Roztopić masło w garnku, dodać powoli mąkę. Nie można dopuścić do przypalenia się mąki, żeby złapała zbyt mocny kolor. Cały czas mieszając, wlewać powoli wodę po szparagach oraz bulion warzywny, do momentu uzyskania płynnej, kremowej konsystencji. Z moich eksperymentów wynika, że używając tylko wody po szparagach, krem będzie miał bardziej intensywny smak szparagów. Bulion warzywny złagodzi smak zupy.
Dodać przetarte przez sitko ugotowane szparagi. Przyznam się, że (czasem, leniąc się) zamiast przecierania używam miksera. Wszystko dokładnie wymieszać. Dodać sól, pieprz oraz gałkę muszkatołową do smaku (uważajcie z gałką, ma bardzo intensywny smak – choć nikomu z nas to nie przeszkadza, gałkę w daniach uwielbiamy!). W zasadzie, po dodaniu główek szparagów oraz szczypiorku (z grzankami, jeśli ktoś lubi), można uznać, że zupa jest gotowa.
Krem ze szparagów będzie jeszcze lepszy, jeśli, tuż po wyłączeniu ognia, dodacie do kremu śmietankę z roztrzepanym jajkiem – ostrożnie wlewając i cały czas mieszając. Po tym już nie można zupy podgrzewać, żeby nie dopuścić do zważenia się żółtka. Udekorować szczypiorkiem, grzankami i podawać natychmiastowo!!!
Smacznego
Jeśli wam smakuje kuchnia tego regionu Niemiec, zajrzyjcie do naszych postów z Frankonii – mam nadzieję, zainspirują was, by tam pojechać i popróbować różnych dań na własną rękę!
Skomentuj